Wrzesień, 2012
Dystans całkowity: | 157.15 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 06:21 |
Średnia prędkość: | 24.75 km/h |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 22.45 km i 0h 54m |
Więcej statystyk |
Zimno
d a n e w y j a z d u
23.42 km
0.00 km teren
00:51 h
Pr.śr.:27.55 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Start o 7:10. W planach więcej niż 20 km. Na zewnątrz tylko 9 stopni, więc opaska na ostrzyżony łeb była konieczna.
Na początku do Goździka przez Leszczyny i Unin. Tam skręt na Łętów i do Głoskowa. O 7:40 byłem na skrzyżowaniu w Puznowie. Dylemat czy wracać na Garwolin (5km), czy pojechać przez Jagodne (10 km) z obawy, że nie wrócę do domu na 8. Ostatecznie wybrałem dłuższą opcję. W domu o 8:02.
Kategoria Sam
Z Anią :)
d a n e w y j a z d u
33.73 km
0.00 km teren
01:47 h
Pr.śr.:18.91 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Od czasu wyjazdu na Mazury nie jeździliśmy razem rowerami, ale dziś się udało.
Start około 15:15. Pogoda raczej słaba - chłodno i ciemne chmury, które nie wróżyły nic dobrego - ale postanowiliśmy zaryzykować. Spotkaliśmy się pod wiaduktem w Miętnem. Stamtąd przez Miętne w kierunku McDonalda. Następnie nową ulicą w GSAG (Garwolińska Strefa Aktywności Gospodarczej) w stronę cmentarza i znowu w kierunku obwodnicy. Po przeniesieniu rowerów przez rzekę
skręciliśmy na Górki. Stamtąd przez Rudę Talubską do Garwolina. Posiedzieliśmy trochę nad rzeką i obejrzeliśmy wystawę zdjęć z "Garwolin przed i po 1939". Po 17-tej odprowadziłem Anię do Miętnego i wróciłem do domu.
Kategoria Z Anią
Garwolin - Unin - Reducin - Garwolin
d a n e w y j a z d u
20.93 km
0.00 km teren
00:47 h
Pr.śr.:26.72 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Dziś ciepło. 16 stopni. Start o 7:10.
Do Unina spokojnie, chociaż miejscami mokro. Na wysokości bakutilu po mojej prawej (czyli nad Garwolinem) zobaczyłem ciemną chmurę, a na niej tęczę. Fajnie... Pewnie zmoknę. W lesie sławińskim asfalt mokry - musiało padać wcześniej. Na szczęście nie chlapało za mocno po plecach. Gorzej zrobiło się na drodze Górzno - Garwolin, a już całkiem lipa po skręcie w kierunku szpitala. Musiało padać z tej chmury, którą widziałem kilkanaście minut wcześniej. Od szkoły nr 2 korek:
Na wysokości placu zabaw stłuczka i oczywiście Państwu nie przyszło do głowy że powinno się zepchnąć samochody na pobocze.
W domu o 8. Tyłek i plecy całe mokre i upiaszczone ;]
Kategoria Sam
Standard
d a n e w y j a z d u
20.51 km
0.00 km teren
00:45 h
Pr.śr.:27.35 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Standardowa pętla. Start 7:15, powrót o 8. Całkiem ciepło.
Jedna fotka:
Kategoria Sam
Sulbiny - Ruda Talubska - Czyszkówek
d a n e w y j a z d u
17.65 km
0.00 km teren
00:40 h
Pr.śr.:26.47 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Start jak zwykle o 7:15. Zimno - 10 stopni. Najpierw przebijanie się przez miasto - na każdych światłach czerwone... Rozgrzałem się dopiero za szpitalem, ale w dłonie zimno do samego końca. Wracając do domu znowu czerwone ;]
Kategoria Sam
Garwolin - Unin - Reducin - Garwolin
d a n e w y j a z d u
20.02 km
0.00 km teren
00:45 h
Pr.śr.:26.69 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Start o 7:15. Pochmurno i tylko 12 stopni, więc trzeba było się ubrać cieplej. Powrót o 8.
Kategoria Sam
Standard
d a n e w y j a z d u
20.89 km
0.00 km teren
00:46 h
Pr.śr.:27.25 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Zwykła pętla zaczynając od Puznowa. W chwili startu 14 stopni, więc na początku przewiało mi trochę głowę. Potem lepiej. Powrót o 8.
Kategoria Sam