Z Anią
d a n e w y j a z d u
51.85 km
0.00 km teren
02:26 h
Pr.śr.:21.31 km/h
Pr.max:45.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
W ramach przygotowań do wyjazdu na Mazury wyciągnąłem Anię na rower.
Start z domu o 15:00. U Ani byłem 20 minut później. Kilka minut później już we dwóje jechaliśmy w stronę Michałówki, gdzie skręciliśmy w lewo. Przez Jagodne i Puznów wiatr w plecy, więc poszło szybko. Następnie na Głosków, potem Słup i do Borowia. Tam zrobiliśmy kilka minut przerwy. Przy okazji zdjęcia bocianiej rodziny.
Następnie przez Jaźwiny, Gózd i Starowolę dojechaliśmy do Parysowa. Tam wypadł kolejny postój na ławeczce przed Topazem. Taka ciekawostka (dziś jest 22 lipca):
Z Parysowa przez Łukówiec, Poschłę i Wygodę wróciliśmy do Ani. Na miejscu byliśmy około 17:50.
U Ani zjadłem troszkę, odpocząłem i o 18:20 wyruszyłem w drogę powrotną. Tempo wysokie. W domu byłem już 15 minut później.
Kategoria Z Anią