Świąteczny rozruch
d a n e w y j a z d u
21.89 km
0.00 km teren
00:47 h
Pr.śr.:27.94 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Start o 8:30. Do Unina, tam w prawo na Reducin. Potem przez Mierżączkę i Sulbiny do domu. Ciepło i fajnie.
Z towarzystwem ponownie
d a n e w y j a z d u
127.40 km
0.00 km teren
04:45 h
Pr.śr.:26.82 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Po dwutygodniowej przerwie od roweru dzisiaj udało się zebrać.
Start około 9:50. Na początku pokręciłem się po mieście dla rozgrzewki, potem zrobiłem kółko przez Miętne i Wolę Rębkowską i posiedziałem trochę na Zarzeczu. Tak minął czas do 10:50, kiedy to podjechałem pod Urząd Skarbowy w Garwolinie.
Byłem pierwszy z grupy, ale po chwili zaczęli zjeżdżać się pozostali. O 11:10 ruszyliśmy w kierunku południowym. Na 9 kilometrze czekały jeszcze dwie osoby. Dołączyły do nas "w locie". Jechaliśmy główną aż do Trojanowa. Tam skręciliśmy w lewo, ale po kilku kilometrach wróciliśmy na główną i tak dociągnęliśmy do Ryk. Tam na pierwszych światłach skręciliśmy w prawo i po chwili opuściliśmy miejscowość. Dalej jazda przez Swaty, Nową Rokitnię, Podebłocie i Życzyn, gdzie zarządzono pierwszy postój. Po zjedzeniu zapasów ruszyliśmy dalej. Grabniak, Sobolew, Przyłęk, Melanów, Łaskarzew, Kolonia Izdebno, Ruda Talubska, Lucin i w końcu Garwolin. Ostatnie kilometry wchodziły bardzo słabo - szczególnie podjazdy pod górki. Na szczęście jakoś się dowlokłem do domu.
Kategoria Inne
Z towarzystwem
d a n e w y j a z d u
94.08 km
0.00 km teren
03:26 h
Pr.śr.:27.40 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Start o 10:30. Mała pętla po mieście w ramach rozgrzewki. O 10:50 pod Urząd Skarbowy. Tam trochę czekania na pozostałe osoby.
Około 11:10 ruszyliśmy kilkunastosobową grupą. Unin, Goździk, Kamionka, Borowie, Chromin, Laliny, Iwowe, Oleksianka, Seroczyn, Kołodziąż, Zgórznica, Toczyska, Rosy. Tempo jazdy raczej wysokie, prawie cały czas ponad 30 km/h.
W Rosach uznałem, że trochę za dużo już tych kilometrów jak na początek sezonu, odłączyłem się od grupy i zacząłem wracać. Łosiniec, Róża, Wólka Różańska, Zabiele, Stoczek Łukowski, Stara Prawda, Kienkówka (tu 5 minut pod sklepem, po wodę i batony), Łopacianka, Chromin, Borowie, Wilchta, Głosków, Garwolin. W domu o 14:25.
Rozgrzewka:
http://www.endomondo.com/workouts/315648582/145583...
Jazda właściwa
http://www.endomondo.com/workouts/315648643/145583...
Kategoria Inne
Ciepła niedziela
d a n e w y j a z d u
71.51 km
0.00 km teren
02:58 h
Pr.śr.:24.10 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Start o 8:10. Przez Lucin, Rudę Talubską, Kolonię Izdebno do Łaskarzewa, a potem dalej Celinów, Ksawerynów, Leonów i Samogosz. Tam kilka minut przerwy nad grobem dziadka. Następnie przejazd do Ostrowa w okolice przeprawy promowej (nieczynnej obecnie). Po posiłku i zdjęciach ruszyłem dalej. Ruda Tarnowska, Tarnów, Skurcza, Wilga i Trzcianka. Tam znowu odezwał się głód (śniadanie okazało się za słabe), więc zrobiłem sobie postój pod sklepem. Następnie Stoczek, Rębków, Wola Rębkowska, Miętne i w domu byłem o 11:40.
Kategoria Sam
Wiosna
d a n e w y j a z d u
17.65 km
0.00 km teren
00:39 h
Pr.śr.:27.15 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
12 stopni w marcu o 7:30 rano - trzeba było to wykorzystać.
Na początku trochę po mieście, potem do Woli Rębkowskiej i powrót do domu przez Miętne. W domu o 8:20.
Kategoria Sam
Ciepła niedziela
d a n e w y j a z d u
58.74 km
0.00 km teren
02:22 h
Pr.śr.:24.82 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Start o 9:50. Na termometrze 6 stopni. Praktycznie bez wiatru. Na początku do Górzna. Stamtąd kierunek: Wólka Ostrożeńska. Na początku wyjechałem w jakimś gospodarstwie za stodołą i trzeba było zawracać. Potem kawałek przez las i jakoś poszło. Następnie Chotynia i Gończyce. Później Kownacica, Przyłęk, Zygmunty, Melanów, Łaskarzew, Wola Łaskarzewska, Dąbrowa, Kolonia Izdebno, Ruda Talubska, Czyszkówek i Dom. Na miejscu o 12:15. Cała trasa zrobiona bez schodzenia z roweru.
Kategoria Sam
Chłodno i wilgotno
d a n e w y j a z d u
30.05 km
0.00 km teren
01:15 h
Pr.śr.:24.04 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Start o 8:00. Do Górzna przez Mierżączkę i Reducin. Potem Łąki, Chęciny, Unin i do domu. Na miejscu o 9:15.
Dłuższa trasa
d a n e w y j a z d u
54.27 km
0.00 km teren
02:14 h
Pr.śr.:24.30 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Start o 9:40. Kierunek - nad Wisłę. W Rudzie Talubskiej złapałem się na zamknięty szlaban. Dalej już bez postojów - Kolonia Izdebno, Dąbrowa, Wanaty i Tarnów. Na miejscu byłem równo po godzinie jazdy. Tam kilkanaście minut postoju. O 11 zacząłem powrót do domu. Skurcza, Wilga, Cyganówka, Trzcianka, Stoczek. Tu nogi poprosiły o chwilę przerwy a żołądek o coś do jedzenia. Po 5 minutach ruszyłem dalej. W domu byłem o 12:20.
Kategoria Sam
Rankiem
d a n e w y j a z d u
19.70 km
0.00 km teren
00:46 h
Pr.śr.:25.70 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Start o 6:45. Do Puznowa, potem Jagodne, Michałówka, Miętne, Wola Rębkowska. W domu o 7:35. Szron wszędzie.
Pierwsza jazda w tym roku
d a n e w y j a z d u
19.10 km
0.00 km teren
00:45 h
Pr.śr.:25.47 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Victus ;]
Pierwsza jazda w 2014 roku.
Start o 6:45. Na termometrze około 0. Przez Unin do Goździka. Potem przez Łętów i Głosków do domu. Na miejscu o 7:30
Kategoria Sam